Gdy cały świat obiegła informacja o tym, że Disney kupił prawa od Lucas Film, wszyscy zamarli z dwóch powodów. Po pierwsze oznaczało to jedno: wkrótce pojawi się nowa część Gwiezdnych Wojen! Po drugie – fani bali się, że Disney obleje nowe części słodkim lukrem, tak aby były one przeznaczone w dużej mierze dla dzieci. Wyobrażacie sobie Jar Jar Binksa x 10? Bo my też nie.
Internet został zalany śmiesznymi memami: Myszka Miki z świetlnym mieczem, Vader w towarzystwie Kaczora Donalda itp. Ale nie tylko to poirytowało fanów Star Wars. Disney bowiem, mając pełne prawa – wyrzucił cały dotychczasowy kanon uniwersum Gwiezdnych Wojen do kosza. Oznacza to, że wszystkie książki, komiksy, zabawki, figurki nie są już kanoniczne. Aby ostudzić odrobinę fanów, studio Disney nazwał je jednak "kanonem legends". Co oznacza to dla nas wszystkich? Wysyp nowych gadżetów, zabawek, książek i komiksów! Od dziś czekamy już tylko miesiąc do premiery Przebudzenia Mocy, a gadżety Star Wars z VII Epizodu powoli nas otaczają i sprawiają, że znowu czujemy się jak dzieci, które po raz pierwszy obejrzały Nową Nadzieję!
Zacznijmy od oryginalnych figurek Hasbro, które wypuściło na rynek nową serię postaci i maszyn z Epizodu VII. Dzięki temu możemy postawić na półkę mrocznego Kylo Rena, który wzbudza chyba najwięcej emocji i ciekawości, pośród wszystkich fanów (to siła Ciemnej Strony), nie znając tak naprawdę jego historii. Wiemy jednak że będzie miał duży wpływ na wydarzenia w Przebudzeniu Mocy, wiemy też że chce kontynuować i dokończyć dzieło Dartha Vadera, na którego punkcie ma prawdziwą obsesję (między innymi dlatego nosi tę maskę).
Internet został zalany śmiesznymi memami: Myszka Miki z świetlnym mieczem, Vader w towarzystwie Kaczora Donalda itp. Ale nie tylko to poirytowało fanów Star Wars. Disney bowiem, mając pełne prawa – wyrzucił cały dotychczasowy kanon uniwersum Gwiezdnych Wojen do kosza. Oznacza to, że wszystkie książki, komiksy, zabawki, figurki nie są już kanoniczne. Aby ostudzić odrobinę fanów, studio Disney nazwał je jednak "kanonem legends". Co oznacza to dla nas wszystkich? Wysyp nowych gadżetów, zabawek, książek i komiksów! Od dziś czekamy już tylko miesiąc do premiery Przebudzenia Mocy, a gadżety Star Wars z VII Epizodu powoli nas otaczają i sprawiają, że znowu czujemy się jak dzieci, które po raz pierwszy obejrzały Nową Nadzieję!
Zacznijmy od oryginalnych figurek Hasbro, które wypuściło na rynek nową serię postaci i maszyn z Epizodu VII. Dzięki temu możemy postawić na półkę mrocznego Kylo Rena, który wzbudza chyba najwięcej emocji i ciekawości, pośród wszystkich fanów (to siła Ciemnej Strony), nie znając tak naprawdę jego historii. Wiemy jednak że będzie miał duży wpływ na wydarzenia w Przebudzeniu Mocy, wiemy też że chce kontynuować i dokończyć dzieło Dartha Vadera, na którego punkcie ma prawdziwą obsesję (między innymi dlatego nosi tę maskę).
Gadżety Star Wars to również nowi szturmowcy. Mimo że są nadal podobni do swoich protoplastów, mają bowiem białe pancerze i hełmy, to zostałi jednak odrobinę zmodyfikowani. Służąc pod banderą First Order walczą z siłami Rebelii. Możemy kupić kilka wersji takich figurek, w zależności od funkcji szturmowca. Kapitan Phasma jest tą która się wyróżnia. Nosi srebrzysty kostium i pelerynę, natomiast wieść niesie, że jest ona podatna na Moc.
Jeżeli chodzi o maszyny to możemy nabyć własnego Sokoła Millenium, czyli najszybszą kupę złomu w Galaktyce. Oprócz tego mamy kilka modeli X-Wingów i Tie-Fighterów, a także Super Destroyery. Naszą półkę mogą ozdobić również droidy, nieśmiertelni R2-D2, C3-PO czy nowy, sympatyczny BB-8.
Będąc przy BB-8 musimy zauważyć, że R2 w końcu ma godnego przeciwnika w rywalizacji o śmieszniejszego i bardziej przyjaznego robota. Może poświadczyć o tym... gadżet, który imituje droida. Sphero wypuściło na rynek specjalny model robota BB-8, który doskonale odwzorowuje zachowanie droida. Możesz sterować nim za pomocą smartfona lub kazać mu patrolować okolicę (czyt. Twój pokój). Istnieje również możliwość wyświetlania hologramów.
Jeżeli chodzi o maszyny to możemy nabyć własnego Sokoła Millenium, czyli najszybszą kupę złomu w Galaktyce. Oprócz tego mamy kilka modeli X-Wingów i Tie-Fighterów, a także Super Destroyery. Naszą półkę mogą ozdobić również droidy, nieśmiertelni R2-D2, C3-PO czy nowy, sympatyczny BB-8.
Będąc przy BB-8 musimy zauważyć, że R2 w końcu ma godnego przeciwnika w rywalizacji o śmieszniejszego i bardziej przyjaznego robota. Może poświadczyć o tym... gadżet, który imituje droida. Sphero wypuściło na rynek specjalny model robota BB-8, który doskonale odwzorowuje zachowanie droida. Możesz sterować nim za pomocą smartfona lub kazać mu patrolować okolicę (czyt. Twój pokój). Istnieje również możliwość wyświetlania hologramów.
Na naszej stronie znajdziecie duży wybór kubków sygnowynych Star Wars: The Force Awakens. Na wyróżnienie zasługuje kubek z Kylo Renem, który po zalaniu ciepłą wodą zmienia się: zapala się czerwona klinga miecza świetlnego oraz pokazuje się jego mroczne imię. Oprócz tego polecamy również bardzo wygodny, ładnie wykonany kubek termiczny z podobizną stormtroopera z First Order.
Drodzy Fani Star Wars i Gadżeciarze! Oficjalnie zobowiązujemy się do poszerzania naszej oferty z gadżetami Star Wars! Tak naprawdę to my również jesteśmy fanami Gwiezdnej Sagi i z pewnością będziemy śledzić wszystko to, co dzieje się wokół Przebudzenia Mocy!
Polecamy przy okazji bardzo fajny blog, na którym znajdziecie mnóstwo ciekawych informacji o Epizodzie VII i nie tylko: